eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

Za 5 lat więcej eBooków niż książek papierowych

Jak donosi serwis Telegraph, Steve Haber, prezes działu książek elektronicznych Sony, powiedział, że w ciągu 5 lat sprzedaż treści w formie elektronicznej przewyższy ich papierowe odpowiedniki. Przypomniał, że trzy lata temu mówił o okresie 10 lat, teraz jednak stwierdził, że się pomylił. Dodał również, że Sony zaobserwowało obecnie na rynku książek podobne trendy jak w wypadku digitalizacji muzyki i zdjęć.

Sony ogłosiło również, iż będzie sponsorować nową kategorię w konkursie Dylan Thoma Prize - dla najlepszej książki niepublikowanej drukiem napisanej przez autora do lat 30.

Firma uważa, że rynek książek elektronicznych przekroczył pewien punkt, zza którego nie ma już odwrotu. Haber powiedział, że spotyka się z wydawcami i powtarza, że czasem pewne paradygmaty zmieniają się. Dodał, że wydawcy powinni się cieszyć (lub nie), iż nie przechodzili takiej zmiany od setek lat, w przeciwieństwie do rynku elektroniki, gdzie takie zmiany można zaobserwować co rok lub dwa.

Choć Sony postrzega swoje urządzenia jako "głębsze" eCzytniki, Haber stwierdził, iż jest na rynku miejsce na urządzenia wielofunkcyjne, takie jak iPad firmy Apple, które oferują pełen zakres aplikacji do czytania eKsiążek. Niedawne badania Sony na rynku amerykańskim wykazały, że 11% właścicieli iPada zdecydowało się na zakup tego urządzenia głównie do czytania.

Haber powiedział: "Obecnie coraz więcej i więcej urządzeń, czego można było się spodziewać, pozwala na czytanie publikacji elektronicznych. To tak jak z cyfrowymi fotografiami, gdzie możesz zrobić zdjęcia nawet komórką - i wielu ludzi tak robi - ale jeśli chcą najlepszego możliwego obrazu, użyją aparatu cyfrowego lub cyfrowej lustrzanki".

Haber wierzy, że ludzie podejdą do eczytelnictwa z podobną elastycznością: "Masz swoje wielofunkcyjne urządzenia - jak tablet - które pozwalają na czytanie i masz też urządzenia, które oferują pełniejsze wrażenia. Ludzie będą wybierać różne urządzenia dla różynch doznań".

Wydaje się, że przewidywania Habera mogą okazać się prawdziwe. IDPF opublikował wyniki za pierwszy kwartał 2010 roku (dane dotyczą tylko rynku amerykańskiego) - sprzedaż eKsiążek oszacowano na 91 milionów dolarów (to prawie dwa razy więcej niż w czwartym kwartale roku 2009 i prawie czterokrotnie więcej niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku). Zyski ze sprzedaży eKsiążek jednego z wielkich amerykańskich wydawców - Simon & Schuster - stanowiły 9% wszystkich zysków w pierwszym kwartale tego roku (warto również zauważyć, że ogólnie zyski wzrosły kilkukrotnie, a w poprzednim kwartale publikacje elektroniczne stanowiły jedynie 3% zysków S&S). Jest możliwym, że spory wpływ na dobre wyniki miał iPad (który osiągnął poziom 1 miliona sprzedanych egzemplarzy dwa razy szybciej niż pierwszy iPhone).

Wraz ze wzrostem sprzedaży eBooków obserwujemy również wzrost sprzedaży eCzytników. Produkt Barnes & Noble - nook - sprzedawał się w marcu lepiej niż Kindle od Amazona, szacuje Digitimes. Uważają również, że w pierwszym kwartale 2010 sprzedano ponad 1.4 miliona eCzytników, z czego ponad 53% stanowiły nooki. Istotnym może być tu fakt, że niedawna aktualizacjia do nooka umożliwia czytanie dowolnych eBooków za darmo w sklepach B&N, co może zachęcić ludzi do nabycia właśnie tego urządzenia. Ogólnie sprzedaż eCzytników w tym roku ma osiągnąć poziom 11 milionów.

Jak myślicie - za pięć lat będziemy ze zdziwieniem patrzeć na papierowych fetyszystów, którzy ekscytują się zapachem książek papierowych (jak prorokuje Haber), czy też eKsiążki będą dalej raczej ciekawostkami technologicznymi niż poważnym, komercyjnym produktem? Zapraszamy do dyskusji na forum.

Komentarze (0) Trackbacki (1)

Zostaw komentarz


301 Moved Permanently

Moved Permanently

The document has moved here.