eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

17wrz/10Wyłączony

Prognozy Barnes & Noble, czyli upadek papieru i wzrost eBooków

Barnes & Noble prognozuje znaczny wzrost rynku eBooków Jak się dowiadujemy, niektóre wydawnictwa chcą chronić rynek książek papierowych kosztem eBooków. Tymczasem eksperci Barnes & Noble, największej sieci księgarń w Ameryce, sprzedającej nooka, w swoim raporcie przewidują spadek sprzedaży książek drukowanych przy jednoczesnym wzroście znaczenia książek w formacie elektronicznym.

Wyłowić najistotniejsze
Nie chcemy omawiać pełnego raportu słowo po słowie - przede wszystkim dlatego, iż cała sprawa jest związana z najbliższym corocznym spotkaniem udziałowców Barnes & Noble. Sieć obecnie przechodzi chwile kryzysu, istnieją również wewnętrzne tarcia - miliarder Ron Burkle, posiadający obecnie prawie 20% akcji B&N, chce przejąć kontrolę nad firmą. Niestety, Burkle jest przeciwnikiem eKsiążek i strategia B&N związana z eBookami to główna przyczyną jego wojny ze Stephenem Riggio (były dyrektor generalny B&N). Specjalnie dla Was postaramy się więc wybrać jedynie najważniejsze informacje dotyczące rynku książek elektronicznych, nie mieszając się do "politycznych" spraw B&N.

Spadek sprzedaży książek papierowych, wzrost - eBooków
Analitycy Barnes & Noble przewidują, że od 2009 do 2014 roku sprzedaż książek drukowanych spanie aż o półtorej miliarda dolarów - z poziomu 20.5 mld $ do 19 mld $. W tym samym okresie sprzedaż książek elektronicznych ma wzrosnąć o trzy miliardy dolarów - z 365 mln $ do 3.4 mld $. Eksperci nie wierzą, iż audiobooki znacząco zmienią rynek - wprost przeciwnie, sprzedaż ma spaść z poziomu 412 mln $ do 350 mln $. Na znaczeniu zyska rynek książek używanych - z 1.368 mld $ do 1.881 mld $.

Najlepiej te dane obrazuje tabela:
Przewidywania rynkowe 2009-2014

Jak widać - jest o co walczyć, przynajmniej jeśli chodzi o rynek książek elektronicznych - i to właśnie ten najprężniej rozwijający się rynek będzie stanowić główne pole walki pomiędzy księgarniami.

Przejmowanie nowego rynku
W ciągu dwunastu miesięcy od uruchomienia swojej eKsięgarni, Barnes & Noble zdobyło 20% rynku amerykańskiego (okres od czerwca 2009 do czerwca 2010). B&N przewiduje, iż rynek ten będzie znacznie mniej podzielony niż rynek książek drukowanych, przede wszystkim ze względu na technologiczną i finansową barierę wejścia, a także problem konwersji/pozyskiwania materiałów cyfrowych.

Jako swoje mocne strony B&N przedstawia swoje podejście - to, iż ich książki można czytać na ponad 400 różnych urządzeniach, a także współpracę z kluczowymi partnerami, takimi jak sieć sklepów Best Buy oraz HP.

eBooki napędzają sprzedaż
Wprowadzenie do oferty eBooków zwiększyło sprzedaż poprzez witrynę B&N - bn.com. Co ciekawe, dotyczy to również wydatków na książki papierowe. Przeciętny właściciel nooka wydaje aż o 20% więcej pieniędzy na publikacje drukowane i cyfrowe. Dodatkowo, około 25% posiadaczy nooka było nowymi klientami dla bn.com.

Ale wprowadzenie nooka do oferty zwiększyło nie tylko zainteresowanie witryną. Obecnie okołow 90% eCzytników B&N klienci kupują w salonach B&N. Wiąże się to przede wszystkim z wprowadzeniem do księgarń stanowisk, gdzie konsumenci mogą obejrzeć i wypróbować nooka przed zakupem. To także zasługa specjalnych programów B&N: "Read in Store", który pozwala na czytanie pełnych książek za darmo w salonach, "More in Store", który oferuje dodatkowe unikalne i darmowe materiały do książek najlepszych autorów, zakupionych w salonach, a także promocja z darmową kawą dla każdego, kto wykorzystywał oprogramowanie B&N. Wszystko to sprawia, że B&N będzie się przygotowywało do rozszerzenia swojej cyfrowej oferty w salonach - bowiem przynosi to zauważalne efekty.

NOOKStudy, czyli zdobywanie rynku akademickiego
Barnes & Noble dostrzega także potencjał na rynku podręczników i skryptów akademickich. B&N oferuje studentom cztery formy nabywania materiałów edukacyjnych - nowe, używane, do wypożyczenia oraz cyfrowe. Wszystko to sprawia, że ich pozycja na tym rynku się umacnia. Swoją rolę odgrywa również oprogramowanie NOOKStudy, pozwalające studentom na zarządzanie swoimi cyfrowymi podręcznikami, materiałami z zajęć oraz notatkami, przeznaczone na komputery PC oraz Mac.

Barnes & Noble szacuje, że obecnie posiada około 10% rynku akademickiego. Do 2014 roku ich zasięg ma się zwiększyć trzykrotnie, osiągając poziom około 31%.

Czego możemy się nauczyć na przykładzie B&N?
Oczywiście, można mówić, iż rynek amerykański jest zupełnie inny niż polski i próbować ignorować widoczne tam trendy - ale może się to okazać dość krótkowzroczną polityką polskich wydawców i dystrybutorów. Najważniejszą informacją płynącą do nas z Ameryki jest to, iż mamy do czynienia z etapem przejściowym - odchodzimy od papieru na korzyść wersji elektronicznych. Dotyczy to nie tylko książek, ale również i podręczników. Warto więc zastanowić się, czy naprawdę sensownym jest próba bronienia rynku wydań papierowych kosztem elektronicznych - bowiem jeden z nich ma się coraz gorzej i nic nie prognozuje zmiany w tej kwestii.

Chcemy wierzyć, iż polscy wydawcy, którzy opierają się nadchodzącej cyfrowej rewolucji, zatrudniają wybitnych specjalistów, którzy uważnie i trafnie analizują światowe i lokalne trendy. Chcemy również wierzyć, że to nasi rodzimi wydawcy, a nie ci z Ameryki, mają rację. Chcemy, lecz niestety nie potrafimy. Wiemy jedynie, że odpowiedź, kto w tej kwestii miał rację, a kto popełnił kolosalny błąd, przyniesie nam rynek - i to prawdopodobnie znacznie wcześniej, niż sądzą niektórzy.

Zapraszamy do komentowania artykułu na naszym forum dyskusyjnym.

Komentarze (0) Trackbacki (0)

Przepraszamy, w chwili obecnej komentarze są wyłączone.

Brak trackbacków.