eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

Wzrosty na rosyjskim rynku eCzytników

Wzrosty na rosyjskim rynku eCzytników Rynek rosyjski jest jednym z niezwykle dynamicznie rozwijających się rynków - w ciągu dwóch lat sprzedaż eCzytników wzrosła prawie ośmiokrotnie! W ubiegłym roku Rosjanie kupili 470 tysięcy eCzytników. Jednocześnie poważny spadek odnotował rynek książek papierowych w tym kraju, podczas gdy rynek eBooków wzrósł o 250%.

Dynamiczny rozwój
W 2008 roku Rosjanie kupili około 60 tysięcy eCzytników. Rok później - już 250 tysięcy. Wynik za 2010 - 470 tysięcy - oznacza prawie ośmiokrotny wzrost na przełomie dwóch lat i prawie dwukrotny w stosunku rocznym. To nieco lepszy wynik od tego, który był przewidywany w sierpniu ubiegłego roku.

Spadki cen
Wraz ze wzrostem popytu na eCzyntiki, ceny eCzytników w Rosji spadły. Przeciętne urządzenie wyposażone w ekran TFT kosztuje około 110€, a z ekranem E-Ink - 175€ - podaje analityk rynku mobilnego, Marina Rozhkova. Warto zauważyć, że w przypadku ekranów ePapierowych spadek ceny wyniósł około 30% - co z pewnością Rosjanie odczuli podczas planowania swoich e-wydatków.

Nielegalne eBooki zabijają rynek?
- To piraci zabijają rynek, nie eBooki - mówi Vladimir Obruchev z EKSMO. - Jest praktycznie niemożliwym skazać ludzi nielegalnie rozpowszechniających eKsiążki, bo ich serwery mogą się znajdować dosłownie wszędzie.

- Dawniej (w czasach radzieckich) ciężko było kupić dobre książki. Starsze pokolenie pamięta o tym bardzo dobrze. Obecnie sytuacja się zmieniła - możesz swobodnie kupować książki, ale są one drogie. Przeciętne zarobki ludzi w tym regionie są naprawdę niskie, więc nie każdy może sobie pozwolić na zakup dobrej książki - mówi założyciel i administrator strony Book.Libertorrent.com, posługujący się nickiem Vovchenko. - Próbujemy dać ludziom szansę przeczytania książek, na które mają ochotę - przynajmniej w wersji elektronicznej.

Brytyjski autor, Neil Gaiman, zdaje się mieć odmienny od większości wydawców pogląd na problem nielegalnych eBooków na rynku rosyjskim. Zauważa on, że w Rosji, gdy tylko jego dzieła były "piracone", następował wzrost sprzedaży książek jego autorstwa w księgarniach - czyli jednak "piraci" kupowali wersje drukowane mimo tego, że pobrali i przeczytali wersje cyfrowe.

Zapraszamy do komentowania artykułu na naszym forum dyskusyjnym.

Zakres tematyczny: eCzytniki Komentarze wyłączone
Komentarze (0) Trackbacki (0)

Przepraszamy, w chwili obecnej komentarze są wyłączone.

Brak trackbacków.