eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

19cze/10Wyłączony

Nowa wersja calibre – 0.7.3

calibre - logo programu Jeśli kiedykolwiek porównywaliście oprogramowanie do zarządzania swoją eBlbioteką oraz eCzytnikiem to wiecie, że calibre nie ma sobie równych. To darmowy, szybki, przeznaczony na wiele systemów i aktywnie rozwijany program. Niedawno wydano wersję 0.7, która wprowadziła trochę rewolucji, a teraz - wersję 0.7.3.

calibre 0.7.3 dostajemy do rąk zaledwie dwa tygodnie po wydaniu wersji 0.7. Czy oznacza to, że program zawiera tyle błędów, że konieczne jest wydawanie nowych wersji co kilka dni? Otóż nie - główną przyczyną wydawania nowych wersji calibre są nowe funkcjonalności, jakie wprowadza jej autor, Kovid Goyal.

Co zmieniło się w calibre? Standardowo - doszło wsparcie dla kolejnych urządzeń (można by zapewne zaryzykować nawet stwierdzenie, że jeśli Twoje urządzenie można podłączyć do PCta, a calibre go nie obsługuje, to pora zmienić urządzenie, bo do czytania to ono się nie nadaje ;)), poprawiona została obsługa tych, które już były wspierane. Pojawiło się eksperymentalne wsparcie dla iPada (choć używające w tle iTunes, niestety). Calibre pozwala nam na tworzenie katalogów naszych eKsiążek, dzięki czemu w wygodny sposób możemy sprawdzać, czy daną pozycję mamy już w domu, nawet gdy nie jesteśmy w pobliżu komputera (wystarczy, że katalog mamy w naszym eCzytniku).

Wbudowana w calibre przeglądarka eBooków dostała opcję sprawdzania słów w słowniku (przy użyciu tych dostępnych na dict.org), a także wyświetlania SVG w ePUBach. Dzięki temu wcale nie musimy instalować dodatkowego oprogramowania, by czytać eKsiążki na komputerze (choć my zdecydowanie bardziej polecamy czytanie na eCzytnikach - ze względu na ekran).

Zmiany zaszły także w dziedzinie konwersji. Calibre radzi sobie teraz ze znakami zakodowanymi w Unicode w RTFach, automatycznie konwertuje ligatury w PDFach, potrafi obsługiwać pliki CHM.

Cache eKsiążek umieszczonych na eCzytniku powinien przyśpieszyć zarządzanie urządzeniem przez calibre (zwłaszcza podłączanie). Dodatkowo znacznie usprawnienia powinni zauważyć ci, których eBiblioteki liczą tysiące pozycji. Pobieranie newsów, dzięki wielowątkowości, jest również szybsze.

Największe jednak zmiany zaszły w interfejsie użytkownika. Calibre zawsze był niezwykle elastycznym programem, pozwalającym na znaczną konfigurację - a teraz odnosi się to także do UI. Od teraz wiele elementów w calibre można przesuwać, zmniejszać, powiększać - wszystko po to, by było dokładnie tak, jak jest nam najwygodniej. Polecamy obejrzenie filmiku Kovida, gdzie opowiada on o tych wszystkich zmianach. Dodatkowo, w najnowszej wersji można przełączać się pomiędzy dwoma trybami: szerokim (gdzie informacje o książce wyświetlane są w kolumnie po prawej) i wąskim (czyli takim, gdzie informacje o książce wyświetlane są na dole -- to ustawienie znacie ze starszych wersji calibre).

Jeśli spodobało się Wam calibre, zachęcamy do wspierania tego programu, jaki i jego twórcy. Polecamy przeczytanie strony Get Involved, z której dowiecie się, jak pomóc w rozwoju programu oraz będziecie mogli uczestniczyć w tłumaczeniu calibre na inne języki (w tym na polski). Choć calibre jest wolnym oprogramowaniem, jego tworzenie wymaga nakładów pracy, za którą Kovid nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia. Z tego powodu dobrym pomysłem byłoby przekazanie choćby małej dotacji na rozwój tego oprogramowania - to z pewnością sprawi, że Kovid będzie miał więcej sił na dalsze boje z użytkownikami i rozwijanie calibre. Wpłat można dokonywać za pomocą PayPala -- na stronie calibre należy kliknąć odnośnik Donate to calibre, umieszczony na górze po prawej.

Macie jakieś problemy z calibre? Zachęcamy do pisania na naszym forum. Jeśli chcecie skomentować ten artykuł, możecie to zrobić również na naszym forum. Zapraszamy!

Komentarze (0) Trackbacki (0)

Przepraszamy, w chwili obecnej komentarze są wyłączone.

Brak trackbacków.