eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

10maj/10Wyłączony

Czytniki Vedii pod koniec maja w sklepach

Przedstawiamy wywiad, jakiego udzielił nam Pan Mirosław Podolski - Product Manager firmy Vedia S.A.:

eKsiazki.org: Skąd w ogóle pomysł zainwestowania w eCzytniki? Czy uważacie, że produkty tego typu faktycznie mogą stać się na tyle popularne, by można było na nich zarobić sensowne kasę?
Mirosław Podolski: Decyzję o wprowadzeniu do oferty czytników książek elektronicznych pomógł podjąć niewątpliwy sukces czytnika Kindle w Stanach Zjednoczonych. Już w ubiegłym roku na targach CeBIT w Hanowerze mogliśmy obserwować nowość w postaci czytników. Były to pionierskie rozwiązania, które po roku stały się urządzeniami multimedialnymi z ekranem dotykowym i dostępem do internetu w sieci bezprzewodowej. Obecnie czytniki oferują nie tylko wyspecjalizowane firmy, ale także najwięksi producenci urządzeń elektronicznych. Dla firmy VEDIA S.A., którą jest producentem urządzeń multimedialnych, wprowadzenie czytnika jest normalnym krokiem w celu poszerzenia oferty, tym bardziej, że czytniki odtwarzają pliki dźwiękowe oraz grafiki. Warunkiem sukcesu, jest jednak zaoferowanie produktu w odpowiedniej cenie dla polskiego odbiorcy, z ciekawą zawartością lub współpraca z wydawcami książek w formie elektronicznej. Jest to w dalszym ciągu rynek niszowy, ze względu na niższą popularność tego typu rozwiązań w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi.

eK: Czym będzie wyróżniać się Wasz czytnik spośród wszystkich innych dostępnych w naszym kraju? Czym chcecie skusić klienta, konkurencję wszakże macie ogromną?
M.P.: Czytniki VEDII będą wyróżniać się ceną. Firma VEDIA jest producentem urządzeń, dzięki czemu może zmniejszyć koszty dystrybucji, magazynowania i transportu. Trzeba przyznać, że konkurencja jest silna, ale nie tylko ceną można zdobyć rynek. Nasze urządzenie jest także przenośnym dyskiem z możliwością powiększenia pamięci wewnętrznej o kolejne gigabajty na karcie pamięci. Skupiamy się tutaj na zaoferowaniu klientowi urządzenia umożliwiającego odczyt wielu formatów plików: DOC, PDF, EPUB, PDB, TXT, HTML, także z polskimi znakami oraz na współpracy z wydawcami książek i audiobooków. Zależy nam na tym, aby każdy format książek był obsługiwany przez nasze czytniki. Z czasem planujemy także zaoferować możliwość odczytu plików chronionych. Potencjał rynku jest znaczny, jednak kluczem do sukcesu jest pozyskanie właściwego grona odbiorców. Dodatkowo, urządzenia będą oferowane w zestawie z okładką zabezpieczającą urządzenie i umożliwiającą wygodne korzystanie z urządzenia oraz będą podlegać dwuletniej gwarancji producenta.

eK: No dobrze, deklarujecie w tej chwili obsługę plików DOC, PDF, TXT, EPUB, HTML oraz FB2 – to sporo ale do takiego Bebooka (Hanlina) Wam nadal daleko. Co z plikami w formacie RTF i DJVU? Zwłaszcza ten pierwszy jest bardzo popularny wśród eCzytelników.
M.P.: Pliki RTF, ani DJVU nie są obecnie obsługiwane. Wraz z rozwojem produktu i zainteresowaniem użytkowników, liczę że wkrótce także te pliki będą obsługiwane.

eK: Zestaw akcesoriów cieszy, zwłaszcza okładka na urządzenie, ale zdecydowaliście się na ładowanie baterii jedynie przez port USB. Dlaczego?
M.P.: Port USB umożliwia ładowanie akumulatora w trakcie połączenia z komputerem do wymiany plików, dzięki czemu nie ma potrzeby podłączać dedykowanej ładowarki. W momencie podłączenia zewnętrznej ładowarki sieciowej, także przez port USB, istnieje możliwość korzystania z urządzenia, bez jego przechodzenia w tryb pamięci USB. Taka funkcjonalność nie jest ani mniejsza, ani niewygodna w użyciu. Jest to najbardziej uniwersalne rozwiązanie dla każdego użytkownika.

eK: Pozostaje kwestia DRM - czy będzie można odczytać na Waszym urządzeniu eKsiazki zabezpieczone tym systemem? Jeśli tak – to jakiego rodzaju DRM będzie obsługiwany?
M.P.: Najbardziej popularnym formatem zabezpieczenia książek elektronicznych jest DRM firmy Adobe. Jest to jednak bardzo kosztowne rozwiązanie. Także w przypadku innych producentów, pierwsze wersje nie obsługiwały tego zabezpieczenia i tylko poprzez uaktualnienie systemu urządzenia, format ten zaczął być obsługiwany. Nie wykluczamy jednak wprowadzenia tej lub innej metody zabezpieczenia, w zależności od zapotrzebowania i rozwoju rynku.

eK: Czy planujecie pracować nad contentem dla urządzenia, czy skupiacie się wyłącznie na nim?
M.P.: Oczywiście. Pracujemy nad wzbogaceniem urządzenia poprzez umieszczenie na nim różnego rodzaju przykładowych plików. Będą tu się znajdować pliki muzyczne, audiobooki, zdjęcia oraz darmowe książki elektroniczne. Z czasem, planujemy oferować pełnowartościowe książki we współpracy z księgarniami bądź wydawcami tradycyjnych książek i ich wersjami elektronicznymi. Oferta taka stale jest poszerzana, dzięki czemu spodziewamy się umożliwić użytkownikom korzystanie z urządzenia już w momencie zakupu.

eK: Jesteście firmą znaną głownie z odtwarzaczy MP3, czy zatem jakość odtwarzanej muzyki na Waszym eCzytniku będzie w jakikolwiek lepsza od tej w innych urządzeniach tego typu?
M.P.: Czytniki VEDII posiadać będą ten sam procesor Rockchip, jaki jest stosowany w odtwarzaczach audio/wideo. Urządzenia te, obsługują szeroki zakres formatów plików dźwiękowych: MP3, WMA, WAV, FLAC, APE, OGG Vorbis, posiadają wbudowane opcje korektorów dźwięku oraz tryby odtwarzania. Wszystkie modele posiadają standardowe gniazdo słuchawkowe 3,5 mm oraz głośnik pozwalający na odtwarzanie muzyki w większym gronie.

eK: Jak sami przyznaliście Wasz eCzytnik to rebranding. Jak będzie zatem wyglądało serwisowanie tego urządzenia w Polsce? Czy będziecie się sami zajmować naprawą, czy też wszystko będzie leciało do Chin?
M.P.: Firma VEDIA od dłuższego czasu posiada własny serwis, który już jest doświadczony w naprawach gwarancyjnych i pogwarancyjnych, dlatego nie ma potrzeby wysyłać czegokolwiek do Chin. Urządzenia korzystają ze standardowych podzespołów. Najbardziej nietypowym elementem jest sam ekran, który w przypadku uszkodzenia będzie dostarczany do Polski w celu naprawy urządzeń.

eK: Czy macie lub będziecie mieli wpływ na rozwój oprogramowania eCzytnika? Jednym słowem czy będzie on dostosowywany do potrzeb polskich użytkowników?
M.P.: Wszystkie urządzenia posiadają polski interfejs użytkownika z możliwością zmiany języka na angielski oraz wgraną do pamięci urządzenia polską instrukcję obsługi. Czytniki oferują pełne wsparcie dla kodowania polskich znaków w plikach DOC, PDF EPUB, a także PDB. Oprogramowanie jest w dalszym ciągu rozwijane, co oznacza rozwiązywanie problemów, jakie wynikną w trakcie użytkowania sprzętu.

eK: Kiedy dokładnie będziemy mogli nabyć to urządzenie w sklepach?
M.P.: W ciągu tygodnia spodziewamy się pierwszej dostawy. W tej sytuacji w drugiej połowie maja urządzenia powinny już znaleźć się w sprzedaży poprzez sieć sklepów, z którymi współpracujemy.

Panu Mirosławowi Podolskiemu serdecznie dziękujemy za poświęcony dla nas czas, a Was zapraszamy do komentowania artykułu na naszym forum.

Komentarze (0) Trackbacki (1)

Zostaw komentarz


301 Moved Permanently

Moved Permanently

The document has moved here.