eKsiazki.org Twoje centrum wiedzy o ePapierze i eBookach

30maj/10Wyłączony

Czytanie w sieci

Dzięki eCzytnikom możemy czytać więcej książek, ponieważ mamy możliwość noszenia ze sobą całej biblioteki jednocześnie. Wraz z coraz większą ilością przeczytanych pozycji rodzi się pragnienie, by śledzić gdzieś rozwój naszego czytelnictwa, by zapisywać, co już poznaliśmy, by móc to ocenić, by pochwalić się przed znajomymi (i nieznajomymi). Wreszcie - by znaleźć sugestie, co przeczytać dalej. Na szczęście w Internecie istnieje wiele serwisów, które nam w tym skutecznie pomogą.

Serwisy przedstawiamy w kolejności alfabetycznej - zatem fakt, iż serwis X jest wyżej od serwisu Y nie oznacza, iż jest lepszy. Zachęcamy do zapoznania się z nimi wszystkimi, a następnie wybrania tego, który odpowiada Wam najbardziej.

BiblioNETka jest polskim serwisem, który pozwala nam oceniać przeczytane przez nas książki, a także pisać do nich recenzje. Możemy prowadzić własnego bloga (zwanego czytatką), a także zapisywać interesujące nas pozycje w schowku. BiblioNETka oferuje nam również opcję rekomendacji książek, zwaną polecankami, która jest generowana automatycznie na bazie ocen książek naszych i innych użytkowników. Minusem serwisu jest fakt, iż znajdziemy tam jedynie książki, które zostały napisane lub wydane w języku polskim. Niedawno wystartowała również wersja serwisu skierowana do użytkowników anglojęzycznych - TowerOfBooks.

Fantasta jest serwisem skierowanym do fanów szeroko pojętej fantastyki, bowiem innych pozycji nie znajdziemy w bazie. Książki możemy oceniać, dodawać do wirtualnych biblioteczek i tagować. Mamy możliwość oznaczenia naszej lokalizacji na mapie - pojawia się ona później w zakładce Radar fantastów, co może nam pomóc w nawiązaniu nowych, interesujących znajomości z osobami o podobnym guście literackim co my. Ciekawą opcją jest podstrona Tania książka, połączona z internetową księgarnią Selkar.pl, na której możemy znaleźć wiele książek w niskich cenach.

GoodReads jest pierwszym angielskim serwisem w naszym opracowaniu. Oprócz tworzenia wirtualnych półek z książkami możemy dodawać znajomych czy dołączać do grup. W serwisie może nam się spodobać opcja przeglądania cytatów, a także quizy i zagadki dotyczące książek (co pozwala nam sprawdzić, ile zostaje nam w głowach po przeczytaniu kolejnych powieści). Należy docenić, iż autorzy przewidzieli, że książki mają różne tytuły w wyniku tłumaczenia na inne języki, lecz to dalej te same pozycje - i tak są właśnie postrzegane w GoodReads. Możliwość połączenia z Facebookiem zaoszczędza nam kłopotu tworzenia kolejnego konta.

Lubimy Czytać to, jak chwalą się twórcy, "unikalny serwis społecznościowy dla miłośników książek". Portal pozwala nam na tworzenie wirtualnych półek, na których możemy łatwo zarządzać naszymi książkami. Nie zabrakło również typowych dla serwisów społecznościowych opcji dodawania znajomych oraz dołączania do grup. Ciekawą opcją są wklejki na bloga - idealna rzecz dla tych, którzy chcą się chwalić przeczytanymi przez siebie pozycjami. Cennym jest również fakt, że do używania serwisu możemy wykorzystać konto z Facebooka.

NaKanapie to kolejny społecznościowy serwis książkowy. Oprócz standardowego zestawu opcji, który widzieliśmy już wszędzie, na uwagę zasługują konkursy organizowane przez serwis, a także możliwość otrzymania książki do zrecenzowania. Bardzo miłą jest również wyszukiwarka bibliotek - dzięki temu możemy odkryć nowe źródła powieści w naszym mieście.

Shelfari jest jeszcze jednym społecznościowym podejściem do tematu książek. Tutaj warto zwrócić uwagę na podobne do Wikipedii podejście do szczegółów książki - może je dodawać i edytować każdy (choć zmiany wymagają zatwierdzenia przez specjalnych użytkowników). Co więcej, wśród owych detali związanych z książką znajdziemy nie tylko autora i tytuł, ale np. ważniejsze miejsca z powieści, organizacje, postaci, zasługujące na uwagę cytaty, pierwsze zdanie czy słowniczek.

Visual Bookshelf jest aplikacją działającą w ramach Facebooka. Czemu wspominamy o niej w tym zestawieniu, skoro skupiliśmy się raczej na samodzielnych serwisach? Chodzi o liczby - miesięcznie Visual Bookshelf ma ponad 600 tysięcy aktywnych użytkowników (dla porównania, w chwili obecnej BiblioNETka ma niewiele ponad 83 tysiące zarejestrowanych użytkowników). Ciekawą opcją w aplikacji jest śledzenie trendów (co, przy tej ilości użytkowników, daje interesujące rezultaty) - dzięki temu mamy możliwość zobaczyć, co w danym momencie jest popularne wśród czytających.

WeBook, mimo angielskiej nazwy, jest serwisem polskim i drugim najmniejszym w naszym opracowaniu (mniejszy jest tylko Fantasta). Serwis wyróżniają książki z kategorii, których nie znajdziemy gdzie indziej - zdrowie, biznes, informatyka czy edukacja. Dodatkowo w WeBook funkcjonują konta VIP, które pozwalają nam na zmianę koloru naszego nicka czy obejrzenie szczegółowych statystyk odwiedzin naszego profilu. Takie konto możemy uzyskać dokonując przelewu lub w wyniku aktywności w serwisie.

WeRead, zamykający nasze zestawienie, jest serwisem angielskim. Wyróżnia się przede wszystkim największą liczbą serwisów społecznościowych, do jakich możemy go podłączyć (są to Facebook, Orkut, MySpace, Yahoo i Hi5). Mamy również możliwość czytania książek online (funkcja ta jest w fazie beta). Po dodaniu przeczytanych przez nas książek, system będzie w stanie wygenerować nam propozycje, które mogą się nam spodobać.

Jesteśmy ciekawi jak Wy radzicie sobie z przeczytanymi pozycjami. Korzystacie z któregoś z wymienionych przez nas serwisów (pochwalcie się swoimi profilami!), notujecie sobie przeczytane książki w jakimś arkuszu kalkulacyjnym, specjalnym zeszyciku, a może nie robicie tego wcale? Co spowodowało, że zdecydowaliście się na taki właśnie wybór? Może pominęliśmy niechcący Wasz ulubiony serwis? Zapraszamy do dyskusji na forum.

Zakres tematyczny: Inne Komentarze wyłączone
Komentarze (0) Trackbacki (2)

Zostaw komentarz